W 1797 roku w Barcelonie hiszpańska rodzina Amatller rozpoczęła produkcję wyszukanych słodyczy. W późniejszym czasie wśród produktów znalazła się czekolada. Produkowane czekolady wyróżnia opakowanie, na którym znajdują się obrazy znakomitych artystów jak: Alfonsa Muchy czy Rafaela de Penagos. Najczęściej na opakowaniu są reprodukcje obrazów czeskiego malarza i grafika A. Muchy, który żył w latach 1860 -1939. Został obdarzony wielkim talentem, studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Monachium i Akademii Julien w Paryżu. Wielką sławę przyniosły mu plakaty teatralne wykonane na zamówienie aktorki Sary Bernhardt. Lubił malować piękne kobiety otoczone kwiatami, przedstawiające ukryte symbole.
Z lewej opakowanie czekolady 85 g o zawartości 50% kakao z portretem o nazwie Primrose (Pierwiosnek) początkowo nazwany Flower z 1899 roku. To kobieta namalowana od tyłu, która trzyma w prawej ręce pierwiosnki, które wącha, głowę namalowano na tle kolorowej mozaiki.
Obok opakowanie czekolady o zawartości 70% kakao o nazwie oryginalnego plakatu z 1898 roku Reverie (Marzenie - Zaduma), to młoda kobieta o rozmarzonych oczach, przeglądająca książkę. Tło za nią stanowi dysk bogato zdobiony kwiatami, których łodygi tworzą wzór przypominający koronkę.
Z lewej opakowanie białej czekolady z serii "Bizantyjskie głowy", to Brunetka z 1897 roku, autorstwa A. Muchy.
Z prawej opakowanie czekolady mlecznej z reprodukcją promocyjnego plakatu namalowanego przez hiszpańskiego malarza, Rafaela de Penagos (1889 - 1954) w stylu art deco z 1914.
Powyżej trzy opakowania czekoladek o wadze 18 gramów, które przywiozła mi z Hiszpanii Marzenka.
W 1972 r markę Chocolate Amatller kupił hiszpański producent czekolady Simón Coll.
Faktycznie mają bardzo ładne opakowania, mi się zawsze to podobało:
OdpowiedzUsuńhttp://www.simoncoll.com/ca/producte:Cos/1/rajoles/xocolata-amb-llet-200g/167
ale nie udało mi się jeszcze zdobyć...
Mateusz masz tak piękną kolekcję, że z czasem na pewno będziesz je miał. Twoja kolekcja szybko rośnie, a ja za późno się zabrałam za pochwalenie się w szerszym gronie. Kupiłam je w cenie od 9 - 13 zł, tych droższych już nie kupiłam. To delikatesy Del Prima.
OdpowiedzUsuńOpakowania piękne, opis bardzo ciekawy. Gratuluję pięknej kolekcji.
OdpowiedzUsuń