Mam w swojej kolekcji opakowania z kolejnego kraju. To wymiana z kolekcjonerem z Algierii. Nie chcę opisywać tej wymiany, bo była dla mnie trudna. Wysłałam 22 opakowania w marcu, a dostałam po 6 miesiącach 7 opakowań algierskich oraz 3 europejskie, które zresztą już miałam. Wcześniej dostałam zupełnie inne zdjęcia opakowań, które miałam dostać w zamian za te, które ja wysłałam i wszystkie miały być algierskie.
Niestety nie każda wymiana spełnia oczekiwania.
Podsumowując, i tak się cieszę, że mam tych 7 opakowań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz