Także Adella przysłała mi piękne opakowanie z Indonezji; więc mam już 12 opakowań z tego kraju, niżej najnowsze:
Nazwa tej czekolady nawiązuje do słynnego wulkanu Krakatau. Kolejne z Chile:
Dwa opakowania z Madagaskaru:
I jeszcze jedno z Ekwadoru:
Niełatwo zdobyć opakowania z tych krajów, więc każde jest dla mnie cenne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz